Forum www.liveyourlife.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Ulice
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.liveyourlife.fora.pl Strona Główna -> Centrum Miasta
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jeanelle
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:53, 08 Sie 2011    Temat postu: Ulice

Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:14, 08 Sie 2011    Temat postu:

[przychodzi Alex]
Tak sobie spacerując, coraz bardziej zachwycał się miastem, mimo, trochę brudnych ulic, i tak było pieknę.A że już jest wieczór, to wsyztskie kasyna, kluby, wsyztsko jest poośweitlane i to jest piekne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:21, 08 Sie 2011    Temat postu:

Tak sobie spacerując setki razy poobijał sie o ramiona innych ludzi, setki razy na kogoś wpadł.
-Boże, ci ludzie są tutaj tacy nierozgarnięci-pomyslał. Po czym skierował się do McDonald's. Chciał sobbie kupic coś do jedzenia, bo od około 9 godzin nic nie miał w ustach.

[wychodzi]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrSiM
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:41, 09 Sie 2011    Temat postu:

Kate wyszła już z klubu i próbuje jakoś wrócić do domu, cała była zmarznięta od tego zimna w nocy, na dodatek była zamieć śnieżna, więc postanowił, że spróbuje złapać jakiegoś kierowcę na autostop

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:42, 09 Sie 2011    Temat postu:

[przyjeżdża]
Do sowjego wieżowca, miał jeszcze kawał drogi, musial się przebić przez centrum. Po drodze wpakował się w korek, i jechał teraz średnią prędkością 10km/h. Na dworze prawie nic nie było widac. Śnieżyca, sprawdzała wytrzymałość jego wycieraczek. Właczył więc radio. Ale żadnego nie odbierało. Schylił się więc do schowka, zoabcyzł co tam ma za płyty. O ile jakiekolwiek ma. Nie miał żadnych. Spojrzał na swoją Xperię. Bateria na wyczerpaniu.
-******-zakłął pod nosem.
Nagle zobaczył jakąś kobiete. Biedaczka twkiwła w tej zamieci, i łapała stopa.
-A zlituje się-pomyslał i zawołał by wsiadała.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jeanelle dnia Wto 21:43, 09 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrSiM
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:45, 09 Sie 2011    Temat postu:

- Dziękuję, mieszkam na wschodniej części przedmieścia i teraz trudno się tam dostać, bo linia autobusów przestała działać

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:53, 09 Sie 2011    Temat postu:

Wszystko przestało dizałać-wskazał na niepalące się tabloidy, oraz ciemne wiezowce. W tym jego wieżowiec, wczoraj widoczny z oddali, teraz ledwie dostrzegalny. Trzeba się mocno przyjrzeć. Ale ostatecznie stwierdził, że nie widzi sowjego wiezowca, co nie poparło go na dachu. -Są jakieś boczne drogi by dostac się na przedmieście?-spytał.Musiał odwieźć tą kobiete. A z przedmieścia miał bliżej właściwie. Tylko musiał okrążyć, by wjechać na północne, i stamta, ma prosta drogę do wieżowca, najwyżej zaparkuje w innym parkinkgu podziemnym i pójdzie ulicą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrSiM
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:56, 09 Sie 2011    Temat postu:

- Tak, da się, tam jest zakręt w prawo i potem cały czas prosto i będzie tam taki biały domek, resztę to panu powiem jak już znajdziemy się na przedmieściu

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:59, 09 Sie 2011    Temat postu:

Przy okazji jestem Alex-mówiąc to gwałtownie skręcił w prawo, docisnła gazu, że słychać było pisk opon. Następnie podal jej reke.-A ty?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrSiM
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:01, 09 Sie 2011    Temat postu:

- Ja jestem Kate - też podała mu ręke, o już powoli widać mój dom, tu też nie ma prądu, szkoda, poświecisz mi, abym mogła dotrzeć do drzwi, bo potem mam od razu latarkę obok drzwi

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:41, 13 Sie 2011    Temat postu:

[wchodzi]
Miał ochotę się przewietrzyć, oraz zoabczyć czy jest jakaś kobieta, która może się nadać na ofiarę. Potrzebne mu są do tego ładne kobiety. Gdyż ma większą satysfakcję ze sprawiania im bólu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:02, 30 Sie 2011    Temat postu:

[wchodzi Chris]
Podszedł do budki telefonicznej i wykręcił numer policji.
-Halo? Komisariat? Chcę zgłosić zaginięcie niejakiej Jeraldine. Nie znam nazwiska, przykro mi. Tak, tak jestem jej bratem. Od jakiegos czasu nie wraca do domu. Od jakiś 6 godzin.- tak tak. Dobrze. Do widzenia.
- Co za głpucy-pomyslał.-I zaczał teraz się przechadzać uliczkami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrSiM
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:53, 01 Wrz 2011    Temat postu:

Sara dostała kolejne zgłoszenie, że ma odnaleźć spaloną furgonetkę, po jakimś czasie przeczesywania ulic znalazła spalony wrak furgonetki, więc zaczęła robić zdjęcia, brała próbki wszystkiego czego się da no i po chwili wyczuła, że pod furgonetką leży jakaś skrzynka, więc ją wzięła i też będzie ją analizować co w niej jest, po chwili zabrała wszystkie dowody i pojechała do FBI

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrSiM
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:07, 06 Wrz 2011    Temat postu:

Tiffany kręciła się wokół uliczek i czekała, aż Jean i Jezabell przyjdą, bo dzisiaj miały obie wspólny wypad na miasto

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:18, 06 Wrz 2011    Temat postu:

Stanął czarną furgonetką, niezbyt rzucającą się woczy w jednej z opuszzonych uliczek.
Zobaczył kręcącą się brunetkę. Rozpoznał ja. Nie wiedział jak ma na imię., ale znajoma Jean.
Zaszedł ją od tyłu, gdy akurat nikt nie szedł, zakrył jej usta chustką z płynem odurzającym. Ona zamedlała, więc wział, i rzucił ja do bagaznika furgonetki. Potem wszedł, związał jej dłonie i nogi, oraz zakneblował jej usta taśmą.
Potem wyszedł, dalej patrolowac, kolejna ofiare.

Szła sobie w umówione miesjce. A że wychodziła z wieżowca, więc miała bardzo blisko. Zaczęła się rozglądać.
Ooo-westchnął.-Kolajna znajoma twarz. Ją również wziłą od tyłu, i zrobił to samo co Tiffany. Nie zauważył jednak nadchodzącej Jean, która ujrzała, jak wkłąda on Jessie do furgonetki. A on sam miał taką perukę długie, czarne włosy, jak metal, i cały ubrany był na czarno.
Zaczęła biec. Nie krzyczała by ktokolwiek mógł jej pomóc. Sama pobiegła. Nie miała przy sobie broni. A nie jednak miała. Tak na wszelki wypadek nosiła ją na kostce. Opdięła i wycelowała prosto w Chis'a.
-Wypuśc ją!-krzykneła.
-O cholera-pomyslał. Ale już mial opracowany plan.Obrócił się do niej tyłem. Teraz albo nigdy-pomyslał.
-Nie teraz kochana-szepnął i obrócił się szybko, celując w Jean sprayem pieprzowym. Trafił.

Zaczęła się zwijać, łzawiły jej oczy, ale wystrzleiła, nawet kilka razy. Na oslep, ale zawsze coś. Potem poczuła, że zatyka jej nos chustką. Próbowała się bronic, ale jej siły słabły.
-Damen-pomyslała i zemdlała.
Wpakował je do furgonetki i skierował do opuszczonego domu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.liveyourlife.fora.pl Strona Główna -> Centrum Miasta Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin