Forum www.liveyourlife.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Dom Dona Kirkova

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.liveyourlife.fora.pl Strona Główna -> Przedmieścia / część zachodnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MrSiM
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:33, 15 Sie 2011    Temat postu: Dom Dona Kirkova



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MrSiM dnia Pon 17:06, 17 Paź 2011, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:43, 31 Sie 2011    Temat postu:

[przychodzi chris]
Podrzuca ciało do krzaków ( wystają włosy) i odjeżdża.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrSiM
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:15, 01 Wrz 2011    Temat postu:

William poszedł tępić mrówki, bo zaczęły mu się pojawiać w domu po, już powoli wszystkie owady wychodziły, bo zbliżała się wiosna, po chwili poszedł tępić mrowisko blisko jakiegoś krzaka i widział, że wystają z nich jakieś włosy, William był zszokowany gdy zobaczył zwłoki dziewczyny i zaraz zadzwonił po FBI

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:16, 01 Wrz 2011    Temat postu:

[przyjechali Jean i Christina]
Mam dość-rzekła poirytowana.-Ile jeszcze? 10, 15!?-mówiła poirytowana.
-Nie mów tak, bo może jeszcze z 20 znajdziemy-zacżła się smiać.
Prychnęła, ale tez się zaśmiała- Wtedy będziesz kiblowac ze mną, i naucze cię przy okazji robić sekcję zwłok.-powiedziała, pakując złoki do czarnego worka.
-A tu cię zdziwię, bo wiesz co, mogę ci pomagać. Ale np pakowac ofiare do loódwy, itd-powiedziała z usmiechem- Będę towim własnym hmm anestezjologoiem-zasmiała się i poszły do smaochodu.
[wychodza]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrSiM
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:47, 01 Wrz 2011    Temat postu:

William wrócił po ciężkim dniu pracy i wypił sobię lampkę wina do kolacji, a na kolację miał pizzę, po chwili włączył tv i oglądał mecz jedząc pizzę

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrSiM
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:53, 11 Wrz 2011    Temat postu:

William ubrał garnitur jak zwykle, użył dezodorantu Axe i poszedł do parku tak jak prosiła go Sara
[William wychodzi]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrSiM
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:39, 11 Wrz 2011    Temat postu:

William wrócił razem z Sarą, zrobili sobie na kolację oboje sałatkę owocową i poszli razem do salonu i usiedli na sofie i zaczęli oglądać jakiś pierwszy lepszy film, ale nawet na niego nie patrzeli tylko wspólnie jedli posiekane owoce zaczęli namiętnie się całować

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrSiM
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:31, 14 Wrz 2011    Temat postu:

Przychodzi Sara i dzwoni do drzwi, po chwili William otworzył jej drzwi i weszła do salonu gdzie usiadła na kanapie
- Cześć Sara, fajnie, że wpadłaś - usiadł obok niej i zaczęli się namiętnie całować, William cały czas na nią spoglądał i cieszył się, że ma kogoś takiego jak Sara
Sara po chwili rozpięła golf i dalej całowała Williama, chciała dzisiaj z nim spędzić ten wieczór u niego w domu, bo za oknem zimno i deszczowo
William tak jak Sara nie miał ochoty nigdzie wychodzić, więc po jakimś czasie po serii długich pocałunków poszli do sypialni i zaczęli się kochać


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrSiM
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:33, 15 Wrz 2011    Temat postu:

Leżeli w łóżku tak od rana, ale Sara w końcu musiała wstać, bo czekały ją obowiązki
- Kochanie, muszę już iść - powiedziała do Williama, który leżał w łóżku i ubrała się, pocałowała Williama na pożegnanie i wyszła
[Sara wychodzi]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrSiM
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:27, 24 Wrz 2011    Temat postu:

William zaczął się pakować do wyjazdu do Szwecji, Sara już spakowana w salonie na niego czekała, kiedy i on się spakował to pojechali taksówką na lotnisko

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:09, 17 Paź 2011    Temat postu:

[wchopdzi Don]
Pasowało mu mieszkanie po agencie FBI. Rozejrzał się po mieskznaiu, potem wszystkie swoje garnitury, kosuzle paski, i krawaty rozwiesił w ogrmnej szafie, i otworzył swojego laptopa. Słyszał, że niejaki Chritopher go poszukuje, Postanowił złożyć mu wizytę. Ubrał się w biały garnitur, czarną kosuzle, włosy wyżelował i wyszedł. Za paskiem miał pisotlet, z tłumikiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:41, 17 Paź 2011    Temat postu:

[wchodzi Don]
Wziął laptopa, skołował ludzi, a z tym nie miał problemu. Obecnie, to pakowali sie, i bukowali samoloty, by byc na 17 w Hamilton, a dokładniej o 16. Przyjdzie do Chrisa o 15, uzgodni z nim dokałdnie i będzie dobrze.
SPrawdził, też kiedy Jesse prowadzi wiaodmości, i obejrzał jedne z nich.
-Niz się nie zmieniła. Cały czas to wyzywające spojrzenie, cały czas ta sama buźka, no może, ma mocniejszy makijaz, i bardziej kobieco się ubiera, ale-westchnął. Chciał, by wszystko było jak dawniej, ale cóz zrobic. Nie wienił byłego przyajciela, a ojca Jesse. Też by tak zrobił na jego miejscu. Ale trzeba jakąś cenę zapłacić, za swój "zawód".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:46, 18 Paź 2011    Temat postu:

Ubrał się w fioletowy garnitur, czarną koszule, pod nią kamizelkę kuloodoporną, za pasek powkładał kilka pistoletów i ruszył.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:04, 21 Paź 2011    Temat postu:

Nie lubiał niepowodzeń. Musiał przyanząc, że jednak nie docenił FBI. Są równie sprytni jak on, więc musi się badziej na drugi raz postarać. Ale ubrał się w garnitur, rym razem zielony, i wyszedł w celu odwiedzenia chrzesniaczki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.liveyourlife.fora.pl Strona Główna -> Przedmieścia / część zachodnia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin