Forum www.liveyourlife.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Gabinet Damena
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.liveyourlife.fora.pl Strona Główna -> Siedziba FBI
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jeanelle
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:42, 29 Sie 2011    Temat postu:

Rozumiem-odrzekł.-To on?-pokazał jej rysunek rysownika. W tym momencie przyszła Sara z apteczką i ubraniem.
-Zostałaś ranna?-spytał Brit.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrSiM
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:47, 29 Sie 2011    Temat postu:

- Tak to on - spojrzała na rysunek, który narysował rysownik
- Nie nie jestem ranna, tylko mam podarte ubranie
- Dobrze, to ja odłożę tą apteczkę i pożyczę ci coś mojego, bo tak się składa, że mam tu parę swoich ubrań
- Dzięki
Sara wyszła i przyniosła jakiś biały sweterek i jeansy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:50, 29 Sie 2011    Temat postu:

To przebierz się w gabinecie Jean-wskazał na drzwi. -Na dzisiaj to tyle, badź czujna. Chcesz kogoś do ochrony?-spytał i zaczął zbierać dokumenty, oraz kazał Katy wpisać gościa z kartki do bazy danych.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrSiM
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:54, 29 Sie 2011    Temat postu:

- Tak, to daj mi kogoś do ochrony - po chwili wyszła z gabinetu, aby się przebrać

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:57, 29 Sie 2011    Temat postu:

Saro będziesz patrolować jej dom. Wezwij kogoś z ochorniarzy, by ją chronili, a ty patroluj od czasu do czasu, czy ktoś jej nie obserwuje, i ozglądaj się po okolicy za tym typem-wskazał na ekran komputera.
- A ja już lece, William i Jean są w szpitalu?-spytał, ubierając płaszcz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrSiM
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:59, 29 Sie 2011    Temat postu:

- Tak, oboje są w szpitalu - po chwili też się ubrała i wyszła razem z Brittany

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MrSiM dnia Pon 21:59, 29 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:50, 30 Sie 2011    Temat postu:

[wchodzi Damen]
Podobnie jak Jean, usiadł i przeglądał rpaort z ostatniejakcji. Wg Jean gość ten został ranny w głowe, więc właściwie czemu by nie szukac kogoś z siniakiem lub raną na czole.
-Tak, ale połowa facetów może mieć siniaki, nawet 12letni chłopcy. Ale wasaty musi ten typ być.. -A może to sztuczne wąsy?-pomyslał.
Zasiadł do laptopa,i szperał po posuzkiwanych mordercach, gwałcicielach itd, czy któryś przypomina tego z rysopisu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:16, 30 Sie 2011    Temat postu:

Akurat przeczesywał dłonią włosy gdy ktos wszedł po syzbkim zapukaniu do drwi.
-Witaj Jez.-burknął.

-Wiedziałam, że bedziesz się cieszyć że do was wpadłam-uśmiechnła się- Jean jest?
-Tak, a czmeu ma jej nie być?-spytał.
-To zawołaj ją tu prosze.-usmiechnęła się po czym usmiech zszedł z jej twarzy- Bo gdy tam wedje, to będzie 1 trup.
Zapukał do gabientu obok
-Jean, chodź na chwilę do mnie.

-Zaraz przyjdę-odpowiedział głos zza drzwi.
-Cóz to za pilna sprawa?-spytał unosząc brwi.
-Właściwie do obydwóch z was to jest. A teraz pozwól że sobie usiądę-skinęła na niego.
-No co jest?-spytała wchodząc.-O cześć Jessie-przywitały się przytulając i cmokając w policzki.- Co ty tutaj robisz?
-Słuchajcie jutro są wieczory kawalerski i panieński. Ale pojutrze jest wielki pokaz mody, na którym musze być w Toronto. I mam pytanie, pojechalibyście ze mna? James jedzie i John i Marylka, a wy byście pojechali?-spytała, skałdając błagalnie ręcę.
-No oczywście-odparła, zanim Damen zdołał cokolwiek powiedziec.- Pojedziemy obydwoje, i dizekuję za zaproszenie. A kto jest głownym dowodzącym pokazu?
-No własnie najlepsze jest to, że bd to kolekcja na wiosna-lato ii połaczyli się Chanel, Louboutin i Dolce&Gabbana!-mówiła podekscytowana.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrSiM
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:19, 30 Sie 2011    Temat postu:

Rebecca weszła do biura pukając
- Dostaliśmy nowe zgłoszenie od anonimowego mężczyzny, że jego siostra Jeraldine zaginęła, nie podał on nazwiska, ale możemy sprawdzić skąd dzwonił


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:22, 30 Sie 2011    Temat postu:

Zaraz się tym zajmiemy. W tym czasie dowiedz się skąd dzwonił-powiedział.
-Gdy tylko ja ujrzała miała ochote rozszarpać ją na strzępy. Ale Jean ja uprzedziła, i po prostu chwyicła ją za rękę dając do zrozumienia, żeby nic nie robiła.
-Zaraz do ciebie przyjde-skinęła na Beccę, która zniknęła za drzwiami.
-Ok, nie będe wam rpzeszkdzać. Najwyżej Jean wpadnij do mnie na taki babski wieczorek dzisiaj, dobrze? Poplotkujemy itd-uśmiehcnęła się. I pożegnała się z Jean i Damenem.
[Jez wychodzi]
-Chodź, trzeba sie przyjrzec temu zaginięciu.
[wychodza]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:18, 30 Sie 2011    Temat postu:

[wchodzi damen]
Przyszedł tylko po swój płaszcz. i miał zmaiar wyjśc już, gdy wparowała Jean ubrana już.
-To co jedziemy do domu?-spytała.
-Tak-odpowiedział i przytulił ją.
Zachichotała.
[wychodzą]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:22, 01 Wrz 2011    Temat postu:

Ledwo wszedł do gabientu, bo chciał spisac raport, a tu nagle dostał wiadomośc, że znaleziono 4 trupy w wesołym miasteczku.Wezwał Sarę i Williama, którego chciał już właczyć w normallną pracę i pojechali.
[wychodza]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:16, 07 Wrz 2011    Temat postu:

Wpadł w opśpiechu do gabinetu. Po dordze przekazał Christine by zbadała, czy to palec Jean. Pierscionek zdjął. Czekał niecierpliwie na wyniki, jednocześnie spoglądając na zdjęcie, które miał na biurku. A dokładniej w biurku. Przedstawiało ono Jean, z rozwianymi włosaim, szerokim uśimechem
Usmiechnła się w duchu. Po czym posmutniał.
Uratuje cię-pomyślał. A sam ubrany był w czarna koszulkę, dżinsy, i trampki.
Wezwał do siebie Sare i WIlliama.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrSiM
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:21, 07 Wrz 2011    Temat postu:

Sara szybko pobiegła z Williamem do biura Damena i opowiedziała mu o wszystkim, o spotkaniu z Marylą i gdzie są przetrzymywane dziewczyny
- To chodź Damen szybko, auto czeka pod drzwiami do budynku FBI - po chwili cała 3 pobiegła do furgonetki i pojechali na piskach
[Sara, William i Damen wychodzą]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:56, 19 Wrz 2011    Temat postu:

[wchodiz Damen]
Usiadł za biurkiem, i zaczłą przeglądać byle jakie sprawy, które sa do zroBIENIA, ORAZ KTÓRĘ ZOSTAŁY zrobione.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.liveyourlife.fora.pl Strona Główna -> Siedziba FBI Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 3 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin